piątek, 20 grudnia 2013

Rozdział 4 You're amazing and that's what i love in you.

Kiedy się obudziłam,zobaczyłam słodko śpiącego Harry'ego, chyba że udawał. Kiedy chciałam wstać . . . no właśnie. . . poczułam jak Loczek delikatnie ściska delikatnie mój tyłek. Ćwok,chyba nie wiedział co robi, ale pewnie wczoraj późno zasnął. Powoli, wyswobodziłam się z trochę niekomfortowej dla mnie sytuacji.
Ubrałam się w :
http://mohho.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_67ebb12586f94dc4c3b5710d367eaa45.jpg  (sukienka i buty)
i zeszłam na dół zrobić nam śniadanie. Nagle mój telefon ,,zadzwonił'', odczytałam sms'a od taty w którym pisało:
,,Hej Kochanie! W domu będziemy dopiero za jakieś 3 miesiące. Mama miała nockę na której oznajmiono jej że jedzie w delegację(razem ze mną). Nie martw się o nas.Całuski. Mama i Tata :***''
-Cześć Księżniczko.-usłyszałam głos Styles'a.
Rano, mogłam ,,wyczuć'' tą jego charakterystyczną chrypkę w głosie.
-Hej.Właśnie dostałam sms'a od rodziców że wrócą za 3 miesiące.
-Czyli będę u ciebie mieszkał 3 miesiące?
-Nie musisz.
-Ale chcę.
-No to możesz.
-Dzięki.
Zjedliśmy śniadanie i posprzątaliśmy ze stołu.
*Popołudnie około 13:50*
-Harry. . . ja wychodzę. jadę do miasta.
-A o której wrócisz?
-No. . . tak może po 20:00.
-Aaaa. . .  .no to nigdzie nie idziesz.
-Czemu?
-Bo moja niespodzianka będzie tu o 15:00.
-Co?Jaka niespodzianka?
-O nic mnie nie pytaj! Bo inaczej nie będzie niespodzianki.
-Okeyyyyyyy. . . .wiesz co? Jesteś niesamowity i to w tobie kocham <3
-Wiem :*Idź się przyszykuj :p
Czy ty właśnie zasugerowałeś że jestem brzydko ubrana?!
-Dla mnie,to możesz nawet nago po tym domu chodzić.  Mnie się podobasz we wszystkim. Ale wiesz. . .  wolę nie ryzykować utratą ,,nowej'' dziewczyny.
-Co?Czemu?
-Bo zapewne, tą krótką sukienką, możesz nieźle nakręcić moją niespodziankę, a raczej niespodzianki.
-To jest ich kilka?!
-Nom. .  .coś 2 w 1.
-Haaary proszę powiedz mi <3 Kocham Cię.
-Ja ciebie też księżniczko ale niestety. . . dupa. . . nic ci nie powiem.
-Aaaaa....dobra.....ide się przebrać!

Harry zaczął oglądać telewizję, a ja  wzięłam się do roboty. Wzięłam prysznic,zrobiłam nowy, delikatny makijaż i przebrałam się.Przebrałam się tylko i wyłącznie ze względu na Harry'ego, bo dla niego, moja sukienka do kolan była zbyt. . . wyzywająca? Tak to odpowiednie słowo.
*15:15*
-Coś się ta twoja niespodzianka spóźnia!
-Spokojnie zaraz będzie.
*15:25*
-O już jest. Dostałem sms'a. Idź, otwórz drzwi.Tylko m inie zemdlej haha.
-Okey. . . no to idę.-odpowiedziałam Loczkowi i poszłam otworzyć drzwi.
Kiedy je otworzyłam,nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Kogo zobaczyłam?A więc zobaczyłam Caluśkie 1D. . .  no może prócz Harry'ego który stał tuż za mną.
-Ty pewnie jesteś Amy?-spytał blondyn.
-Tak.
-A. . . Amy i ja jesteśmy razem.-powiedział Harry.
Myślałam że chce to narazie zachować w tajemnicy. .  .
-Wejdźcie!-powiedziałam do chłopców.
-Dzięki ;)-odpowiedział mulat.
Ja chyba miałam jakiś sen, ale za cholere nie chciałam się z niego wybudzać.

Styles Carol xx

3 komentarze:

  1. Zostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Award : ) Więcej info - > http://story-of-my-life-onedir3ction.blogspot.com/2013/12/l-i-b-s-t-e-r-w-r-d.html Jakbyś miała jakieś pytania lub niejasności to pytaj śmiało. : ) Pozdrawiam : *
    + pisz szybko ten next, bo nie mogę się już doczekać Karola haha ; **

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj! Nominowałam Cię do Liebster Award! :)
    http://harrystyles-fanfictionlovestory.blogspot.com/p/liebster-award.html <-- Więcej informacji tutaj. xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja bym chciała taką niespodziankę. XD
    Genialny rozdział. ;*

    spontanicznie-o-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń